LKS Tyrowo - strona oficjalna

ZAMEK KURZĘTNIK 3 vs 3 LKS TYROWO 

31.09.2015r. godz.14.00 Stadion w Kurzętniku ul. Betoniarska

A. Gęstwicki 14', M. Rutkowski 37', 83'
P. Szwechowicz 29', T. Słupski 38', M. Derkowski 90+4' - k.

BRAMKI Z MECZU XI KOLEJKI

Jak przystało na hit XI kolejki A klasy emocji nie zabrakło do ostatniego gwizdka. LKS Tyrowo w meczu wyjazdowym zremisował 3-3 (2-2) z Zamkiem Kurzętnik. Dwie bramki dla LKSu strzelił M. Rutkowski i jedno trafienie dołożył A. Gęstwicki. Niestety wyrównująca bramka padła w 94 min z rzutu karnego, dlatego pozostaje duży niedosyt, gdyż do zwycięstwa zabrakło kilkunastu sekund.

Kibice zgromadzeni na stadionie przy ul. Betoniarskiej obejrzeli ciekawe widowisko z dużą ilością bramek. Tyrowiacy do pojedynku z faworyzowanym Zamkiem przystąpili bez D. Łęgowskiego, Karola Kowalskiego, W. Ćwika i K. Ciosek. Dodatkowo boisko już w 15 min z powodu kontuzji opuścił P. Falczyński. LKS dobrze rozpoczął spotkanie w Kurzętniku. Już w 14 min po trafieniu z rzutu wolnego A. Gęstwickiego Tyrowiacy prowadzili 1-0. Gospodarze grali dosyć chaotycznie i ich ataki były rozbijane przez defensywę LKSu. W 18 min dobrą sytuację miał P. Różycki, jednak zaskakujący strzał broni bramkarz Zamku. W 29 min padła bramka wyrównująca. P. Szwechowicz przejął piłkę po rzucie rożnym i fenomenalnym rajdem na szybkości minął obrońców i nie dał szans P. Chamerze. W 37 min podopieczni trenera Ł. Rutkowskiego wyszli na prowadzenie. A. Gęstwicki dośrodkował z rzutu wolnego na głowę M. Rutkowskiego, który strzałem na długi słupek skierował futbolówkę do siatki. Niestety chwila dekoncentracji została szybko wykorzystana i Zamek wyrównał minutę później po strzale głową T. Słupskiego. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i LKS remisował 2-2.

W drugiej połowie śmielej atakowali gospodarze, ale w bramce LKSu dobrze spisywał się P. Chamera. W 58 min piłkę z linii bramkowej wybił D. Sałata po dobrej akcji piłkarzy Zamku. W 65 min P. Różycki ośmieszył obrońcę Kurzętnika i uderzył, ale świetnie interweniował goalkeeper gospodarzy. W 73 min głową uderzał M. Rutkowski, ale futbolówka przeleciała nad poprzeczką. W 79 min dobrą okazję miał najlepszy strzelec Zamku R. Wiśniewski, ale jego strzał został zablokowany w ostatniej chwili przez P. Chilińskiego. W 83 min LKS wychodzi na prowadzenie. Do piłki zgranej głową przez Kamila Kowalskiego dopada M. Rutkowski i z linii 5 m po rykoszecie zdobywa trzecią bramkę dla Tyrowa. Kiedy wydawało się, że LKS zdobędzie komplet punktów w doliczonym czasie gry, 15 sekund przed końcem meczu piłka trafiła w polu karnym przypadkowo w rękę D. Sałaty i sędzia Drzewiński podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem został M. Derkowski i rzutem na taśmę dał 1 pkt swojej drużynie.

Remisem podopieczni trenera Ł. Rutkowskiego kończą udaną rundę jesienną. LKS zajmuje 3 miejsce z dorobkiem 20 pkt, stratą 1 pkt do wicelidera z Biskupca, 4 pkt do lidera GKSu II Wikielec i passą pięciu meczy bez porażki. Z obiema drużynami Tyrowiacy odnieśli zwycięstwa co daje pozytywny prognostyk przed rundą rewanżową. Drugi przedstawiciel Gminy Ostróda - Płomień Turznica zajmuje dopiero 10 miejsce w tabeli. Już wkrótce podsumowanie rundy jesiennej, a teraz czas na zasłużony odpoczynek.