A-klasa » Grupa 2 | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Mecze sparingowe |
|
|||
LKS Tyrowo zachęca do współpracy !!! Oferujemy możliwość reklamowania firm na banerach reklamowych na stadionie, promowania sponsorów na stronie klubowej, czy także na sprzęcie sportowym. Zainteresowanych prosimy o kontakt mailowy: lkstyrowo@wmzpn.pl
Ludowy Klub Sportowy Tyrowo
Tyrowo 103/8 14-100 Ostróda
71 2030 0045 1110 0000 0152 4540
dzisiaj: 68, wczoraj: 151
ogółem: 2 977 590
statystyki szczegółowe
|
W meczu XIII kolejki o mistrzostwo A klasy LKS Tyrowo po bardzo emocjonującym meczu rozbił trzecią drużynę tabeli Novoplast Mszanowo 6-1 (3-1). Bramki dla LKSu strzelali: 4- P. Różycki, M. Rutkowski i P. Langowski. Spotkanie w Tyrowie zaczęło się od ataków podopiecznych trenera Ł. Rutkowskiego. Kibice jeszcze nie zdążyli usiąść na trybunach, a było już 1-0. W 90 s wynik otworzył M. Rutkowski, który w sytuacji sam na sam przelobował bramkarza gości. W 13 min LKS podwyższa wynik. M. Rutkowski podaje prostopadle do P. Langowskiego, który przy dużej pomocy goalkeepera Novo strzela drugą bramkę dla Tyrowa. Piłkarza Mszanowa rozgoryczeni takim obrotem spraw wzięli się do roboty. Najpierw dwie wymarzone sytuacje z rzutów wolnych nie przyniosły efektu w postaci bramki. Później po jednej z akcji piłka po strzale Buczkowskiego trafiła w słupek. W 33 min LKS wyprowadza składną akcję i po zagraniu A. Sieńskiego P. Różycki strzela trzecią bramkę i mamy 3-0. Trzy minuty później nasz najlepszy snajper myli się w idealnej sytuacji, strzelając obok słupka. Od tego momentu inicjatywę przejęli piłkarze beniaminka. Tyrowiacy mieli problem z wyprowadzeniem akcji i głupie straty kończyły się faulami. W 38 min po jednym z fauli A. Podlaszewski uderza z rzutu wolnego i zdejmuje "pajęczynę", nie dając szans P. Chamerze. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie i LKS prowadził 3-1. Od początku drugiej połowy Tyrowiacy grali uważniej i bezpieczniej w defensywie. Zagęszczony środek boiska powodował szybkie przejęcia i rozbijanie ataków przeciwnika. W 53 min doszło do niefortunnego zderzenia w polu karnym. P. Kamiński w powietrzu zderzył się podczas piąstkowania z bramkarzem P. Chamera. Zawodnik Novo został odwieziony karetką do szpitala ze złamanym nosem. Te dramatyczne wydarzenie źle wpłynęło na piłkarzy gości. Nadomiar złego w 68 min kontuzji doznał M. Raciborski, a w 75 min drugą żółtą kartkę otrzymał A. Podlaszewski. Tyrowiacy zepchnęli Novoplast do głębokiej defensywy. W 76 min w sytuacji sam na sam nie myli się P. Różycki i mamy 4-1. Pięć minut później kopia poprzedniej akcji i po asyście P. Chamery P. Różycki strzela kolejną bramkę dla Tyrowa. Ostatnie 10 minut to bardzo odważna gra ofensywna LKSu. W 84 min po rzucie wolnym piłkę głową uderza M. Rutkowski, ale futbolówka trafia w poprzeczkę. Dwie minuty później kolejna sytuacja tego zawodnika i lobowanie bramkarza minimalnie obok słupka. W 88 min po podaniu W. Ćwika P. Różycki po raz kolejny nie myli się w sytuacji sam na sam i podwyższa wynik na 6-1. W 94 min LKS mógł dobić rywali. M. Rutkowski zamiast uderzać próbował podać do P. Różyckiego i piłkę w ostatniej chwili wybił defensor Mszanowa. W 96 min ostatni gwizdek i Tyrowiacy zwyciężają !!! Trzy zdobyte punkty i awans na 4 miejsce w tabeli! P. Różycki zdobywając 4 bramki pewnie prowadzi w klasyfikacji strzelców ligi. Cała drużyna w tym dniu zagrała ambitnie i zasłużyła na pochwałę. Do składu po półrocznej przerwie powrócił Ł. Kujawski. Gratulujemy !!!
LKS Tyrowo 6-1 Novoplast Mszanowo
Bramki: P. Różycki 33', 76', 81', 88', P. Langowski 13', M. Rutkowski 2', A. Podlaszewski 38'.
BRAMKI Z MECZU - BY KOLEK 87
SKRÓT MECZU - BY KOLEK 87
Skład LKSu: P. Chamera, A. Gęstwicki, Ł. Lenzkowski (Ł. Kujawski), A. Pasiut, P. Chiliński, B. Klamant, D. Rawdonis (M. Gradys), M. Rutkowski, P. Langowski ( P. Ossowski), P. Różycki, A. Sieński (W. Ćwik).
P.S. Piotrek jesteśmy z Tobą ! Wracaj szybko do ligowych zmagań !
Nalezy jeszcze napisac ze u gosci bronili po polowie zawodnicy z pola i to obok kontuzji mialo decydujacy wplyw na wynik spotkania
wiesz...to nie jest już nasz problem...bardziej niż bramkarza chyba jednak należy winić defensywę, bo większości bramek to sytuacje sam na sam z bramkarzem... :) pozdrawiam
obserwowałem mecz z boku, nie kibicowałem żadnej ze stron..., ale mogę powiedzieć jedno, goście popełnili sporo błędów w obronie, ale sytuacja z tym "nokautem" wiele zmieniła ( w mojej ocenie czerwona kartka dla bramkarza i karny dla gości) i nie wiemy jak by sie to potoczyło...ale gratuluję gospodarzom zwycięstwa...pozdrawiam kibic z okolicy
Najbliższa kolejka 1 | ||||||||||||||||||
|
|
Brak aktywnych ankiet. |